Bezpieczeństwo w śródmieściu jest ważne, na osiedlach już niekoniecznie

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu nie zamierza wprowadzać oznakowania poprawiającego bezpieczeństwo na obszarze strefy ograniczonej prędkości na ul. Komunalnej, na osiedlu Dzierzków. Powołuje się przy tym na przepisy. Tyle, że przy takiej samej strefie w centrum miasta, oznakowanie jakoś wprowadzono.

Prosiliśmy MZDiK, żeby w ramach poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym na osiedlu Dzierzków przycinać żywopłoty zasłaniające widoczność na skrzyżowaniach, zamontować znaki pionowe lub wymalować linie poziome przed skrzyżowaniami równorzędnymi, zamontować znaki informujące przed wjazdami w strefę ograniczonej prędkości 30 km/h (odcinek między ulicami Lubelską a Odrodzenia, na Zwoleńskiej przy skrzyżowaniu z Komunalną, na Puławskiej przy skrzyżowaniu z Długojowską i na uliczce bez nazwy przed skrzyżowaniem z Długojowską) i zamontować znaki zakazu B-5 (zakaz wjazdu dla samochodów ciężarowych) o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 8 ton, z tabliczką „nie dotyczy pojazdów służb komunalnych”. Ponieważ nie było żadnych efektów (Dawid Puton, rzecznik MZDiK, w jednej z rozmów mówił, że nie potrzeba dodatkowego oznakowania, bo kierujący powinni wiedzieć jak jeździć i przestrzegać przepisy ruchu drogowego) złożyliśmy wnioski na październikowe zebranie Zespołu ds. Poprawy Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym przy Straży Miejskiej. Zostały one przesłane do MZDiK.

Przycięli tylko żywopłot

W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy odpowiedź. Wnioski o wprowadzenie dodatkowego oznakowania zostały odrzucone, przycięto tylko żywopłot na skrzyżowaniu ulic Komunalnej i Puławskiej.

Jeśli chodzi o znaki zakazu B-5 z tabliczką „nie dotyczy pojazdów służb komunalnych” (ustawienie przy wjazdach do strefy ograniczonej prędkości od ul. Lubelskiej i Odrodzenia), MZDiK odpisał nam, że „(…) Prowadzone przeglądy okresowe dróg, nie wykazały potrzeby wprowadzania na ul. Komunalnej dodatkowych ograniczeń wjazdu ze względu na dopuszczalną masę całkowitą poruszających się po niej pojazdów (…)".

Nie zostaną ustawione znaki A-7 (ustąp pierwszeństwa) lub A-5 (skrzyżowanie dróg). Według MZDiK, „(…) ul. Komunalna zlokalizowana jest w ustalonej strefie ograniczonej prędkości. Zgodnie z definicją strefy ograniczonej prędkości zawartą w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (tekst jednolity Dz. U. 2019 poz. 2311), w strefie ograniczonej prędkości nie powinno się stosować znaków określających pierwszeństwo na skrzyżowaniach. Ponadto, kierowcy poruszający się w obrębie osiedla, dojeżdżając do skrzyżowania, powinni stosować się do art. 25 ust. 1 Ustawy z dnia 20czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz. U. 2020 poz. 110), który obliguje kierujących pojazdem zbliżających się do skrzyżowania, do zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręcają w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo (…)”.

A w Śródmieściu znaki są

MZDiK powołuje się na przepisy. Dobrze. To wykażemy, że MZDiK jest niekonsekwentny i jeśli chce, to montuje dodatkowe oznakowanie. Tak jest na ul. Sienkiewicza, gdzie również jest strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h.

Duże, niebieskie tablice informacyjne z napisem „Uwaga Kierowco! Jesteś w strefie skrzyżowań równorzędnych i uspokojonego ruchu” i ze znakiem A-5 (skrzyżowania równorzędne) są na ul. Sienkiewicza (przed skrzyżowaniem z ul. Wyszyńskiego) i na ul. Piłsudskiego (po wjeździe z ul. Traugutta).

Mało tego, na jezdni na ul. Sienkiewicza są wymalowane m.in. trójkąty podporządkowania, czyli znak P-15, który nie musi być w związku, ani wynikać z ustawienia jakiegoś znaku pionowego. W trójkącie wymalowano nawet symbol skrzyżowania dróg – jako skrzyżowanie dróg równorzędnych.

Więc jak to jest, proszę MZDiK? Na ul. Sienkiewicza są inne przepisy i można wprowadzić dodatkowe oznakowanie? A może tu jeżdżą mało rozgarnięci kierowcy? I proszę nie mówić, że natężenie ruchu na ul. Sienkiewicza jest większe, więc tu muszą być dodatkowe znaki. Bezpieczeństwo użytkowników dróg jest jedno, obojętnie na jakiej drodze.

/ Roman Furciński /