Aż 26 osób z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na radomskim Józefowie zostało skierowanych przymusową kwarantannę. Istniej podejrzenie, że zostali zarażeni przez lekarza placówki, który wrócił z zagranicy i wykryto u niego koronawirusa. To nasze nieoficjalne informacje, ale z bardzo dobrego źródła. Szpital ma wydać oświadczenie w sprawie o godz. 14.
O sprawie dowiedzieliśmy się wczoraj, ale musieliśmy sprawdzić informacje jeszcze w innych, niezależnych od siebie źródłach. Otrzymaliśmy potwierdzenie, że lekarza z Warszawy pracujący w szpitalu ma pozytywny wynik badania na obecność koronawirusa (lekarz jest również wykładowca na Uniwersytecie Humanistyczno-Technologicznym w Radomiu). Wcześniej przebywał kilka dni za granicą, ale nikogo o tym nie poinformował i sam nie poddał się kwarantannie. Obecnie przebywa w jednym z warszawskich szpitali.
Lekarz brał udział w spotkaniach zespołu sztabu kryzysowego mazowieckiego szpitala. Teraz, wszystkie osoby, które miały z nim styczność muszą zostać poddane badaniom na obecność koronawirusa. Chodzi o 26 osób, na razie. Wśród nich są m.in. osoby z zarządu szpitala, główna pielęgniarka, dwie epidemiolożki, z wydziału organizacyjnego i technicznego. Jeżeli u którejś z tych osób wynik będzie pozytywny, zagrożenie zarażeniem dotknie kolejnych osób mających kontakt z taką osobą. Czyli w sumie nie wiadomo ilu, bo jest to efekt domina.
Chcieliśmy potwierdzić nasze nieoficjalne informacje u Karoliny Gajewskiej, rzeczniczki szpitala na Józefowie, ale uzyskaliśmy bardzo lakoniczną odpowiedź.
– Zgodnie z zaleceniem dyrekcji, o godzinie 14 ma zostać wydane oświadczenie – usłyszeliśmy.