Dopisali dealerzy salonów samochodowych i inni wystawcy, dopisali zwiedzający, dopisała pogoda – słowem była to bardzo udana impreza. A niektórzy musieli odjechać z kwitkiem.
Zespół Szkół Samochodowych, jak co roku, zorganizował piknik motoryzacyjny. Zapowiadano wystawę radomskich salonów samochodowych, odrestaurowanych auta i motocykli. Było co oglądać. Mało tego, rano, tuż po godz. 9, po rozpoczęciu imprezy nie było na placu …miejsca. Dosłownie. Dopisali m.in. Citroen, Fiat, Jeep, Kia, Opel, Renault, Skoda, Suzuki, Toyota, Volkswagen. Ok. godz. 9:30 jeszcze na plac wjechali przedstawiciele Hondy, ale kilka minut później Hyundai stał przed bramą, żeby znaleźć miejsce dla siebie.
Były kilkudziesięcioletnie, odrestaurowane samochody, m.in., Nysa, Trabant, Warszawa, MINI, Mercedes.
Powodzeniem cieszyła się strefa “driftu”. Kilku uczniów “samochodówki” utworzyło ze swoich aut “aleję BMW”.
Nie zabrakło konkursów z nagrodami.
Następna taka impreza – za rok.