• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Citroen turbo kosmos, czyli DS-3

Citroen turbo kosmos, czyli DS-3

21 maja 2013

Ten samochód wygląda jak tablet: śliczny z zewnątrz, myziamy go czule, ma dodatkowo koła i kierownicę, a nawet sportową żyłkę. A że to Francuz, to ma z tyłu bagażnik – więc jest to praktyczny tablet.

 

Citroen, bo o nim mowa, wpadł na pomysł reaktywacji DS-a. Lata temu, DS to był cudny krążownik. Ludzie go kochali za wszystko! Obecnie DS to trzy modele: duży, średni i ten najmniejszy – wszystkie eleganckie, o wiele lepiej wyposażone wersje od produkowanych „modeli bazowych‿. Są oczywiście droższe, ale są też ludzie, którzy pragną takiej… wyróżniającej się konstrukcji, gdzie są lepsze materiały, lepsze wyposażenie, auto jest lepiej wyciszone, bardziej komfortowe, inne stylistycznie, ciekawsze. Mówiąc wprost: to jakby wyższe sfery na kołach.

 

Konfiguracja indywidualna

Wierzcie mi, taka sfera chce mieć coś indywidualnego, zaparkowanego pod ogromnym garażem, coś, co jest traktowane jako trzeci lub czwarty samochód w rodzinie. Fiat proponuje 500-setkę, która jest ludzka, bo nawet tania. BMW ma swoje Mini, za którym za bardzo nie przepadam. Citroen zaś proponuje DS-3, który ze zwykłą „trójką‿ Citroena ma jakieś 60 procent wspólnych elementów. Pozostałe 40 proc. uczyniło zupełnie nowe auto!

Linie intrygujące, chwilami zadziorne, ale wszystko płynne, estetyczne i z zacięciem. Możecie stworzyć go indywidualnie: tu taki, a tam inny kolor, dach w takim lub innym stylu. Producent spełni życzenia i nawet rozłoży czerwony dywan, gdy przyjdziecie odebrać swój tablet na kółkach. W tej trzydrzwiowej konstrukcji są nawet fotele z tyłu oraz miejsce na kilka większych sześciopaków w bagażniku – zatem auto jest praktyczne. Lecz najważniejsze jest to, że dla kierowcy i pasażera DS-3 jest… kochany! Jest poręczny, przestronny, elegancki i dobrze wyposażony, bo za to płacicie.

 

Pewny w jeździe

Ale na wszystkie świętości: dlaczego w moim nie było łącza USB!!!??? Nie umiem tego zrozumieć! Aż się wróciłem do dealera… bo może ja nie odnalazłem? Nie, okazuje się, że jest wersja DS-a, do której iPoda możesz podłączyć… tylko przez małego „Jacka‿. Kochany Citroenie, w klasie DS taka „oszczędność‿, takie rozwiązanie, jest jak pomyłka podczas przysięgi małżeńskiej – każdy w kościele usłyszy! Bogu dzięki, cała reszta jest już jak choinka na święta: głośniki dobrze grają, klimatyzacja działa cichutko, komputer wskazuje, że średnio spalam mało. Specjalnie nie mówię ile, bo, kupując DS-a (nawet tego najmniejszego), raczej nie będziecie zwracać uwagi na koszty – nie to się liczy. Liczy się to, że „trójka‿ w DS-ie ma coś z Sebastiana Loeba. Prowadzi się bardzo fajnie i pewnie! Samochodzik bardzo sprytnie wgryza się w zakręty. I choć nie mówię o sportowych szaleństwach, to człowiek ma uśmiech na twarzy, ponieważ posiada auto komfortowe, a zarazem bardzo pewne w manewrach, prowadzeniu.

 

Coś z mistrza szos

ſadnie też zbiera się na światłach. Pod maską miałem cztery benzynowe cylindry 1.6 i ponad 120 koni – to wystarczająca ilość jak na gabaryty małego hatchbacka. Możecie wydać więcej i włożyć pod maskę ponad 150 koni. Są rynki, gdzie ten samochód może mieć jakieś 200 koni – i będzie ten DS do okiełznania, bo w zawieszeniu i prowadzeniu ma coś, jak powiedziałem, z mistrza jazdy po asfaltach – Sebasiana Loeba. W dodatku, patrząc na samochód, człowiek dochodzi do wniosku: nie żałuję tych 70 czy 80 tysięcy wydanych za 4 kółka.

Są niepowtarzalne, ciekawe i dla dzieci jestem bohaterem! Wiem, chrześniaka wiozłem do przedszkola – nawet nie musiałem pięciolatka zapraszać – sam się rwał, nawet pokusił się o komentarz: „wujek, ale masz turbo kosmos!‿. Jakże się zdziwiłem, gdy fotelik (i to za pierwszym podejściem) zmieścił się na tylnych siedzeniach!

Za poznanie tego „turbo kosmosu‿ dziękuję Citroenowi w Radomiu, gdzie jest nawet specjalna strefa DS. Kupił, nie kupił, ale poznać warto, a nawet trzeba!

Bartek Olszewski, fot. Roman Furciński

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt