163 wypadki drogowe, 14 osób zabitych na miejscu, 235 osób rannych i 566 nietrzeźwych kierujących pojazdami – to bilans trzech świątecznych dni, od 24 do 26 grudnia. Biorąc po uwagę policyjne statystyki, jest lepiej niż przed rokiem.
W województwie mazowieckim, doszło do 21 wypadków, w których zginęły trzy osoby, a 23 zostały ranne. W regionie radomskich nie było wypadków z ofiarami śmiertelnymi.
Do wypadków, w których zginęli ludzie doszło w piatek, 25 grudnia. Pierwszy miał miejsce w Czarnowie, w powiecie ostrołęckim. 27-letni kierujący Oplem, na łuku drogi z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z Fiatem, którego kierowca (46 lat) poniósł śmierć na miejscu. Kierowca opla przewieziony do szpitala.
Drugi tragiczny wypadek wydarzył się w Budach Prywatnych, w powiecie makowskim. Według wstępnych ustaleń policjantów, dwaj młodzi mężczyźni, w wieku 23 i 30 lat, stali na poboczu przy zaparkowanym samochodzie Opel. Nagle wtargnęli na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód Volkswagen. Obaj piesi ponieśli śmierć na miejscu. Obaj nie mieli elementów odblaskowych.
Nie jest dobrze z kierowcami, którzy wsiadają za kółko po spożyciu alkoholu. W tegoroczne święta Bożego Narodzenia i w Wigilię policjanci zatrzymali 566 kierowców prowadzących na “podwójnym gazie”, w ubiegłym roku 568 osób. To najgorszy wynik z ostatnich trzech lat. Nie pomagają apele, rady, przestrogi. Ciągle nie ma złotego środka, żeby poprawić ten stan rzeczy na polskich drogach.
Niestety, ciągle są kierowcy, którzy wsiadają za kółko będąc pod wpływem alkoholu. Mazowieccy policjanci zatrzymali dotychczas 59 takich osób. W żaden sposób nie trafia do nich, że ryzykują nie tylko swoje życie, ale przede wszystkim życie swoich bliskich i innych użytkowników dróg.
Niechlubnym rekordzistą tej statystyki jest 40-letni kierowca ciężarówki (na zdjęciu) zatrzymany przez policjantów, który miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w Wigilię, 24 grudnia, po południu na drodze krajowej nr 63. Jechał od Ceranowa w kierunku Sterdyni. Do ſukowa, swojego celu podróży, miał jeszcze ok. 80 km drogi. Policjanci zatrzymali prawo jazdy, a samochód trafił na policyjny parking.
Podobnie nie skutkują apele i prośby – czasami wydaje się, że niemal błagania – do pieszych o noszenie elementów odblaskowych. Wielu tragedii na pewno dałoby się uniknąć (tak jak tej przytoczonej wyżej), gdyby piesi nosili elementy odblaskowe poza terenem zabudowanym. Zresztą, nie tylko tam, ale często również w miastach. Piesi zazwyczaj chodzą w ciemnych ubraniach, bez odblasków. Nawet mały element, 5 cm x 5 cm powoduje, że kierowca może dostrzec osobę na drodze, na poboczu.
Policyjna akcja “Boże Narodzenie 2015” trwa jeszcze dziś, 27 grudnia.
– Policjanci nie tylko kontrolują prędkość, ale też stan trzeźwości kierujących. Używane są wideorejestratory zainstalowane w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach. Sprawdzany jest stan techniczny pojazdów oraz sposób przewożenia pasażerów, a zwłaszcza dzieci. Funkcjonariusze nie stosują żadnej taryfy ulgowej dla piratów drogowych łamiących ograniczenia prędkości czy wyprzedzających “na trzeciego” – poinformował Rafał Jeżak z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu.
W ostatnich latach, mniej wypadków i zabitych w Wigilię i święta Bożego Narodzenia było w 2010 roku: 125 wypadków i 10 zabitych. W zeszłym roku, tylko 24 i 25 grudnia zginęło 26 osób.
