• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Zdumiona Skoda Octavia

Zdumiona Skoda Octavia

9 kwietnia 2013

 

Chyba pół Polski jeździ tym samochodem. Nie wierzycie? To zerknijcie na drogę. Jeśli nie widzicie, to za chwile zobaczycie Skodę Octavię! Mnie, w najnowszej Octavi zobaczycie przez jakieś siedem sekund – siedem przecudnych sekund…

 

Dla mnie cudnych, bo – wybaczcie – Was zostawię w tyle! Dostałem do testów 180 koni mocy, które wyrywają Octavię do przodu w 7 sekund z wąsem do setki! To doskonały wynik jak na auto, które nie ma żadnych dodatkowych oznaczeń w stylu „Turbo‿, „RS‿, „GT‿. Moja Octavia miała jedynie subtelny spoiler na klapie bagażnika, a reszta to normalny samochód, a mimo to, wciska w wygodne fotele jak sprinter. To zasługa absolutnie genialnego silnika o pojemności 1,8 litra. Nie będę zanudzać technologią tej benzynowej jednostki z systemem „start-stop‿. Powiem tylko tyle, jest mocniejsza od wcześniej produkowanych. Uwielbia wysokie obroty i jest mistrzem elastyczności. Gdy zechcecie jeździć spokojnie, to wykorzystacie jedynkę, trójkę i od razu szósty bieg skrzyni biegów. Co więcej, to samo rekomenduje wam komputer pokładowy.

 

Ach właśnie, elektronika. Jest wszechobecna w nowej Octavi. Komputer pokładowy wyświetli być może i „stan konta‿, a poważniej: porozmawiasz przez Bluetooth, posłuchasz Mp3, tempomat monitoruje prędkość innych samochodów, znaki przy drodze Octavia też potrafi przeczytać. Wyświetli subtelne komunikaty w języku polskim, wie jakie masz opony, są czujniki parkowania, klimatyzacja… – i wierzcie mi, to czubek możliwości bitów i bajtów Octavi. Ale najpiękniejsze jest to, że cały ten system obsłuży osoba, która z komputerem nie miała styczności albo elektronikę postrzega niczym bramy piekieł. Są też smaczki: centralny dotykowy wyświetlacz wyczuje, gdy zbliżysz do niego dłoń, nawet gdy masz rękawiczki – podświetli główne przełączniki. No i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że musisz zdjęć rękawiczkę, by ekran dotykać. Nawet KIA ma ekrany, które klikałem w rękawiczkach zimą. Wiem, to tylko szczegół i idę o zakład, że Niemcy szybko to poprawią.

 

Octavia to, z całym szacunkiem dla Skody, niemieckie „Das Auto‿. W dodatku, ta najnowsza Octavia moim zdaniem jest lepsza od Golfa, na podstawie którego została zbudowana. Jest lżejsza o ponad 100 kilo w stosunku do poprzednika, bo odchudzanie jest modne. Dzięki temu lepiej pokonuje zakręty. Inaczej mówiąc, daje to, co w życiu rodzinnym nazywamy stabilizacją. Ale nie dlatego jest lepsza. Otóż wszystkie poprzednie modele Octavi miały jeden poważny minus. Gdy posadziłeś teściową na kanapie z tyłu, to dama w kapeluszu zawsze po cichu narzekała, bowiem kolana musiała trzymać …w okolicy podbródka. Po prostu, brakowało miejsca.

A wiecie co jest w nowej Octavi? Bagażnik ma taki, że zaopatrzysz cały sklepik w różne towary. Prawie 600 litrów pojemności! Żaden Golf tak nie ma. Tak więc, patrzę co się dzieje z siedzeniami z tyłu? A tam – o mamusiu – już mamusia ma wygodnie! Poważnie, nareszcie Octavia ma miejsce z tyłu na nogi. Więc czym kochaną teściową zaskoczyć, by zapomniała języka ojczystego? Oczywiście przyspieszeniem. Przypominam: wciska w fotel w 7 sekund z wąsem do setki.

 

A średnie spalanie według komputera pod moją nogą „też oszalało‿ – 7 litrów. Gdy jechałem poza autobahnem, czyli na naszych przepisowych drogach, komputer powiedział: 5 litrów. Czego chcieć więcej?

No dobrze, ta prawie topowa Octavia kosztuje ponad 80 tys. zł, ale przygoda z najnowszą Octavią, z innym, mniejszym silnikiem rozpoczyna się od niecałych 60 tys. (do wyboru diesle i benzyniaki w technologii TSi). Jak za „auto roku‿ z ogromnym kufrem, świetnie wyciszonym i przestronnym wnętrzem, to… to znowu pół Polski będzie jeździć Octavią.

Nie wiem co Czesi uczynili Niemcom, że ci pozwolili na tak fajne czeskie „Das Auto‿.

Bartek Olszewski, fot. Bartel Olszewski

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt