Piąta generacja modelu przeszła facelifting. Przy stylistyce, wyposażeniu i stosunku jakości do ceny, może być stanowić dobrą ofertę.
Na tegorocznych targach Motor Show w Poznaniu Hyundai, w gamie kilku samochodów, pochwalił się dwoma modelami – całkiem nowym o nazwie Genesis i Elantrą, po faceliftingu.
Piąta generacja Elantry produkowana jest od 2010 roku. Zmiany wprowadzono w ubiegłym roku. Są widoczne na zewnątrz oraz dotyczą wyposażenia. Zamontowano m.in. nowe lampy LED zintegrowane i nowe lampy przeciwmgielne ze światłami do jazdy dziennej.
W aucie jest bogatsze wyposażenie (w ogóle, oferowane są trzy poziomy: Classic Plus, Comfort i Style). Można zamówić, np., podgrzewaną kierownicę.
– Auto jest oferowane z silnikiem benzynowym z bezpośrednim wtryskiem paliwa o mocy 132 KM z sześciobiegową manualną lub automatyczną skrzynią biegów – mówi Wojciech Kruk, szef działu sprzedaży w spółce H-Pro, będącej dealerem marki Hyundai w Radomiu.
Samochód ma duży rozstaw osi jak na auto kompaktowe – 270 cm i pojemność bagażnika 485 l (więcej niż konkurencja, np. Toyota Corolla, Mazda3, Honda Civic).
Dla zamierzających kupić auto, Elantra po zmianach może być ciekawą alternatywą wobec innych marek. Za ok. 70 tys. zł jest do odebrania z salonu auto o bardzo dobrym wyposażeniu i znacznie tańsze pod tym względem od konkurencji.
