Pod koniec kwietnia oddano dla kierowców nowy odcinek drogi dwujezdniowej, od Tarczyna do Południowej Obwodnicy Warszawy. Nie rozpędzajcie się jednak na nim jak na ekspresówce. Jeszcze przez kilka miesięcy będzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 80 km/h.
Po dopuszczeniu do ruchu nowego odcinka drogi jedzie się wygodniej, bardziej komfortowo i szybciej można dotrzeć do stolicy. Można jechać ze stałą prędkością, bez ograniczeń prędkości na obszarze zabudowanym (do 50 km/h), zwalnianiem i zatrzymywaniem się przed przejściami dla pieszych (żeby ustąpić pierwszeństwo pieszym) lub na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną, co wcześniej było charakterystyczne dla jazdy na odcinku od Tarczyna do Janek i Raszyna.
To jeszcze nie jest ekspresówka
Wprawdzie wspomniany, nowy odcinek drogi jest w ciągu drogi ekspresowej S7, ale jeszcze nie a takiej kategorii. Na tym odcinku ruch kołowy został dopuszczony warunkowo. Obowiązuje na nim ograniczenie prędkości do 80 km/h (na niektórych, krótkich odcinkach do 100 km/h).
Dlaczego tak jest? Powodem jest to, że ciągle trwają prace drogowe przy węzłach, Antoninów i Tarczyn Północ, drogach serwisowych i lokalnych. Niektóre węzły nie są w ogóle skomunikowane z nowo oddanym odcinkiem ciągu głównego (wjazd na nową drogę umożliwiają węzły: Zamienie, Lesznowola, Złotokłos i Tarczyn Południe).

Kierowcy, którzy zignorują znaki ograniczenia prędkości muszą liczyć się z interwencją policjantów drogówki. Ci prowadzą kontrole prędkości stacjonarnie lub z pojazdów wyposażonych w wideorejestratory, oznakowanymi i nieoznakowanymi autami.

Dzikie zwierzęta na drodze
Ograniczeni prędkości jest jeszcze z jednego powodu. Ponieważ ciągle trwają prace budowlane, nie zostały zrobione zabezpieczenia przed wtargnięciem na jezdnię dzikich zwierząt.
– Od początku oddania tego odcinka drogi, były trzy zdarzenia z dzikimi zwierzętami – powiedziała asp. Magdalena Gąsowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Kierowcy muszą sobie uświadomić, że zderzenie z sarną lub łosiem, przy prędkości 120 km/h lub więcej, może doprowadzić do bardzo groźnego wypadku, włącznie z tragicznym. Przy prędkości do 80 km/h i uważnej obserwacji drogi oraz pobocza jest szansa mniejsze skutki zderzenia, a nawet wcześniejszej wyhamowanie i na uniknięcie kolizji.

120 km/h za rok
Jak już informowaliśmy, nowo otwarty odcinek ma ponad 17 km długości (pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Południe).
Zgodnie z umową wykonawca ma zrealizować te prace do końca pierwszego kwartału 2024 roku i wtedy też będzie to pełnoprawna droga ekspresowa.
Następnie, rozpocznie się remont dotychczasowego przebiegu DK 7, 17-kilometrowy odcinek od Sękocina Starego do Rembertowa.
Zakończenie tych prac, a tym samym całego kontraktu zgodnie z podpisaną umową przewidziano na koniec III kwartału 2024 roku.
Szerokości na drodze! Jeździjcie bezpiecznie! I kulturalnie!
