Rewolucji w znaku firmowym nie ma, jest odświeżenie. Modyfikacja polega na trójwymiarowej strukturze plastra miodu, szczotkowanym szlachetnym metalu, odświeżonym wizerunku zwierzęcia i subtelniejszym złotym odcieniu.
Prace projektowe nad nowym logo motoryzacyjnej marki trwały trzy lata. Herb nadal jest rozpoznawalny.
– Nowego znaku towarowego nie tworzy się od ręki, w ciągu kilku dni. Trzeba do niego wielokrotnie wracać, czasem w dłuższych odstępach czasu. Drugie czy trzecie spojrzenie może ujawnić rzeczy, które warto zoptymalizować, aż w końcu uzyskujemy harmonijny, naturalny efekt. Dopiero wtedy można z satysfakcją powiedzieć: tak właśnie powinno być! – uważa Joachim Paetzel, specjalista ds. kolorów i wykończeń w Style Porsche.
Górna część herbu została minimalnie poszerzona, a dolna zwężona. Zoptymalizowano stosunek wysokości i szerokości napisu „PORSCHE”, który jest zagłębiony na złotej powierzchni. Zastosowano nowy, subtelniejszy złoty odcień.
Czerwone pola o trójwymiarowej strukturze plastra miodu symbolizują lekką konstrukcję. Nowoczesny efekt 3D jest zaakcentowany przez stopniowane odcienie czerwieni. Lśniący wzór plastra miodu oraz wewnętrzne obszary i ściany sześciokątów mają minimalnie zróżnicowaną kolorystykę.
Napis „STUTTGART” ma lepszą czytelność.
Porsche używa swojego herbu od 1952 roku. Był aktualizowany w latach 1954, 1963, 1973, 1994 i 2008.
Wprowadzenie nowego herbu w samochodach Porsche rozpocznie się pod koniec 2023 roku.