Czerwiec był kolejnym miesiącem z dużą liczbą ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych w Polsce. Na miejscu zginęło aż 195 osób, w pierwszym półroczu tego roku prawie 870 osób.
Śmierć zbiera duże żniwo na naszych drogach. Część kierowców jeździ szybko, agresywnie, niebezpiecznie doprowadzając do wypadków z udziałem własnym lub innych. Niestety, „dama z kosą” zaprasza do swojego królestwa coraz więcej osób.
Miesiąc temu napisaliśmy, że maj był najbardziej tragicznym miesiącem tego roku w ofiary śmiertelne. Zginęło 159 osób. Czerwiec był jeszcze gorszy – w czarne worki, z 2 692 wypadków, zapakowano aż 195 (*) osób. Rannych zostało 2 806 ludzi. Zatrzymano aż 7 805 nietrzeźwych kierujących pojazdami. Każde z wymienionych liczb są większe od tych z maja.
Od początku roku do 30 czerwca, w 9 341 wypadkach zginęło 868 osób, a 10 757 zostało rannych. Zatrzymano 35 013 nietrzeźwych kierujących.
W regionie radomskim, byłym województwie radomskim, w pierwszym półroczu tego roku, w wypadkach zginęło 16 osób.
Przerażające są wakacyjne statystyki. Tylko przez 9 dni, od 25 czerwca do 3 lipca, śmierć na drogach poniosło 58 osób (27 kierujących samochodami, 13 pasażerów, 8 pieszych, 5 motocyklistów, 3 rowerzystów i 2 motorowerzystów).
Szerokości na drodze! Jeździjcie bezpiecznie! I kulturalnie!
(*) – dane zebrane ze statystyk bieżących, dziennych ze strony internetowej policja.pl