Pan Roman, motocyklista, odniósł się do przebudowy al. Wojska Polskiego. Zwrócił uwagę na, jego zdaniem, kwestie negatywnie wpływające na bezpieczeństwo.
Kierujący jednośladem napisał do nas mail, w którym poruszył dwie sprawy: zjazdu w lewo z al. Wojska Polskiego w ulicę serwisową i przebudowane skrzyżowanie ul. Ogrodniczej z ulicą serwisową biegnącą równolegle do al. Wojska Polskiego.
– Pierwsza z nich to wyniesione przejście w obrębie skrzyżowania ul. Ogrodniczej i ulicy dojazdowej wzdłuż al. Wojska Polskiego. Rozumiem, że wyniesione przejścia mają za zadanie spowolnienie ruchu i poprawę bezpieczeństwa, ale w tym wypadku muszę wykonać skręt będąc częściowo na wzniesieniu. Dla samochodów nie jest to problem, jednak jako motocyklista uważam, iż nie jest to dobre rozwiązanie. Druga kwestia, do lewoskręt na wyżej wymienioną ulicę dojazdową, kierunek od ul. Lubelskiej do ul. Słowackiego. Chcąc skręcić w lewo z al. Wojska Polskiego i wjechać na rondo na ulicy dojazdowej muszę przeciąć dwa pasy ruchy, gdzie dopuszczalna prędkość to 70km/h. Niestety, barierki oddzielające przeciwległe pasy ruchu skutecznie zawężają pole widzenia.
Sprawę i uwagi motocyklisty kierujemy do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, z prośbą o odpowiedź. Czy coś uda się jeszcze poprawić, mając na względzie, że w tym tygodniu powinien się zakończyć odbiór całej inwestycji?
