17-letni młodzieniec miał 0,6 promila alkoholu, mimo to wsiadł za kierownicę bmw i wyruszył w drogę. W Młodocinie Mniejszym auto zjechało do rowu. 23-letni pasażer został przewieziony do szpitala.
Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę ok. godz. 2. Według ustaleń policjantów, kierujący bmw stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu. 23-letni pasażer samochodu trafił do szpitala. Za kierownicą bmw siedział 17-letni mieszkaniec gminy Kowala. Jak się okazało, nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Na jego niekorzyść wyszło również badanie stanu trzeźwości – miał 0,6 promila alkoholu w organizmie.
– Pomimo wielu apeli o zachowanie ostrożności na drodze, dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych oraz wsiadanie za kierownicę trzeźwym i wypoczętym nadal zdarzają się osoby, które swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem narażają na niebezpieczeństwo siebie i innych użytkowników dróg – poinformowała Justyna Leszczyńska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. – Spożywanie alkoholu przez kierowcę stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu, ponieważ alkohol między innymi zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia, a także powoduje błędną ocenę odległości i szybkości oraz błędną ocenę własnych możliwości. Apelujemy o rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.