Od 1,5 do 3 promili alkoholu w organizmie mieli kierowcy, którzy mimo to zdecydowali się wsiąść za kółko. Jeden z nich nie miał również uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W środę, na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Gołaszewskiego kierujący fordem spowodował kolizję drogową z volkswagenem i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali forda na ul. Bliskiej. Okazało się, że kierujący nim 38-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ok. 3 promili alkoholu w organizmie. Dodatkowo, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania.
Wczoraj wieczorem, w Piastowie, na terenie gminy Jedlińsk, 33-letni motorowerzysta z niewyjaśnionych przyczyn wywrócił się. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Tego samego dnia, przed północą w Radomiu na ul. Sempołowskiej 24-letni kierowca opla, wyjeżdżając z miejsca parkingowego uderzył w dwa zaparkowane auta. Mężczyzna kierował autem mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.