Mazowieccy policjanci przeprowadzili akcję “Prędkość”. Skontrolowali 1289 pojazdów. Aż ponad 2/3 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość. 835 z nich zostało ukaranych mandatami.
Akcja kontrolno-prewencyjna odbyła się w ubiegłą sobotę, 5 września, na drogach Mazowsza. Funkcjonariusze sprawdzali, czy kierowcy łamią nakazy ograniczenia prędkości. Okazało się, że duża grupa kierujących pojazdami bagatelizuje znaki ograniczenia prędkości.
Na 1289 skontrolowanych pojazdów, 872 – czyli ponad 2/3 – przekroczyło dozwoloną prędkość, natomiast 835 kierowców zostało ukaranych mandatami karnymi, a jeden stracił prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.
– Policjanci wciąż będą prowadzić tego typu działania i będą sprawdzać, czy kierujący pojazdami, swoją jazdą, prędkością z jaką się poruszają nie powodują zagrożenia dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Ci kierowcy, którzy mimo wszystko lekceważą sobie fakt, że ich zachowanie może zagrażać innym, z całą pewnością nie będą mogli liczyć na żadną taryfę ulgową – podkreślają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Dodają, że prędkość jest wciąż główną przyczyną zdarzeń drogowych.
Od stycznia do maja tego roku odnotowano 783 wypadki drogowe na Mazowszu. W 216 z nich, przyczyną była nadmierna prędkość.
W 2014 roku na 2 354 wypadki w naszym województwie, w 639 w których zginęło 95 osób (41 % wszystkich ofar), przyczyną była zbyt szybka jazda.